Wpadam dziś na chwilę, żeby pokazać Wam kolejne szybkie DIY. Po raz kolejny wykorzystałam sznurek jutowy i zrobiłam z niego podkładki na stół. Jeśli też zbywa Wam trochę sznura, wykorzystajcie go.
Wykonanie jest banalne. Linę zwijamy w kółko, sklejając do siebie przy użyciu kleju na gorąco. Mecyje - jakby powiedział mój teść. :)
Jak ze sklepu! A tak proste i efektowne! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie pomyślałam o tym samym :)
UsuńBardzo fajne DIY :)
Idealna! Dla mnie lepsza niż ze sklepu!
OdpowiedzUsuńRewelacja :))))
OdpowiedzUsuńFajne tylko gdzie kupić taką linę bo ja szukam już od dłuższego czasu i nie mogę znaleźć, nawet w Castoramie i LM nie ma.
OdpowiedzUsuńw brico jest :)
UsuńJa kiedyś znalazłam w Castoramie, ale najlepiej poszukać w internecie, będzie dużo taniej.
UsuńSuper wygląda :) Podoba mi się :) Myślałam też kiedyś, żeby zrobić osłonkę na doniczkę z liny, ale pomysł mi gdzieś upadł :)
OdpowiedzUsuńArleta, jeszcze nic straconego! :) Wiesz gdzie znaleźć sznurek więc teraz wystarczy tylko chwila wolnego czasu. :)
UsuńPięknie wygląda!!! Muszę poszukać takiego sznura :-) uwielbiam takie naturalne dekoracje!!!!
OdpowiedzUsuńciekawe pomysły i fajnie napisany blog :)
OdpowiedzUsuńIle zużyto sznurka na jedną podkładkę?
OdpowiedzUsuńJaka grubość sznurka?
OdpowiedzUsuńBiorę się za zrobienie podkładek, są śliczne , jaką grubość sznurka
OdpowiedzUsuńfajny wpis
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda podkładka w takim wykonaniu. Bardzo kreatywne podejście.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuń