Nareszcie jest! Nasz taras. W końcu jest gdzie wyjść, napić się kawy czy też po prostu posiedzieć. Urządzenie tarasu planowaliśmy jeszcze w poprzednim roku, zanim się wprowadziliśmy, ale jak to z remontami bywa, niektóre rzeczy się przeciągnęły, inne za bardzo przyspieszyły, że jednak musiało to poczekać do tego roku.
Palety do mebli, które widzicie na zdjęciach zbieraliśmy rok. Chwilami, składzik w postaci tych palet strasznie mnie irytował, ale teraz wiem, że było warto.
MEBLE
Urządzanie naszego tarasu rozpoczęliśmy w ubiegłym roku na wakacjach od zrobienia stolika, który powstał z 2 małych palet i kółek i przez pewien czas zdobił nasz salon.
Następnie zabraliśmy się za zbudowanie sofy.
Jeśli też chcielibyście wykonać taką sofę jak na zdjęciach poniżej, będziecie potrzebować:
6 europalet
1 mniejszą paletę
8 kątowników
ok 50 wkrętów (dłuższych i krótszych)
lakierobejcę
szlifierkę
wkrętarkę
wyrzynarkę
Prace rozpoczęliśmy od wyszlifowania wszystkich potrzebnych palet. Jeśli nie macie w domu szlifierki, możecie też to zrobić papierem ściernym lecz będzie to bardziej pracochłonne zajęcie. Następnie przecięliśmy 2 palety tworzące oparcie w 2/3 długości. Z 1/3 palety pozostaną Wam deski, które my wykorzystaliśmy, dopasowując je do mniejszej palety, przeciętej w połowie i tak otrzymaliśmy podłokietnik. Gdy już wszystko mamy przycięte, malujemy drewno lakierobejcą, a po wyschnięciu skręcamy sofę. Jeśli coś z tego opisu, nie jest dla Was jasne, mam nadzieję, że zdjęcia pomogą Wam w jego zrozumieniu :)
Jeśli tylko dysponujecie paletami, nie bójcie się, to naprawdę proste!
Na zdjęciu powyżej, przycięte oparcia palet.
Sofa w trakcie montażu.
POKRYCIE NA SOFĘ
Wymyśliłam sobie kremowe pokrycie. Pojechałam do lumpeksu, żeby znaleźć jakiś materiał w tym kolorze, którym mogłabym pokryć siedzisko. No i znalazłam. Z tryumfalnym uśmiechem przekroczyłam próg domu i zaczęłam się chwalić Kamilowi moimi łupami za złotówkę. Wszystko szło zgodnie z planem. Materiał na siedzisko, duże poduszki praktycznie w tym samym kolorze. Do czasu, aż zabrałam się za przymocowywanie materiału. Nie wiem co mnie zaćmiło, ale kupiłam materiał o długości 160 cm, a potrzebowałam 240... Z opresji, uratowała mnie narzuta, która kupiłam 3 lata temu w Ikei, ponieważ już wtedy wiedziałam, że będzie mi do czegoś potrzebna. Jak sie teraz okazało, nie myliłam się. :)
Materiały, których użyłam:
sklejka wodoodporna (przycięta na wymiar w Castoramie)
gąbka tapicerska o grubości 8 cm
narzuta
taker
Na sklejkę nakładamy gąbkę, przykrywamy narzutą i od dolnej strony przymocowujemy za pomocą takera, maksymalnie naciągając materiał, aby się później nie marszczył.
Gąbka, której użyliśmy na siedzisko.
Sofa nareszcie gotowa! :)
DEKORACJE
Do dekoracji tarasu wykorzystaliśmy drabinę, o której pisałam Wam w TYM poście i powiesiliśmy na niej zioła. W kosze, które przywiozłam od dziadków, wsadziliśmy kwiaty, ze słoików, sznurka i papieru pakunkowego zrobiłam lampiony, a jako gazetownik wykorzystałam wieszak na ubrania. Do oświetlenia wykorzystaliśmy żyrandol zrobiony przeze mnie i 2 lampy warsztatowe.
KOSZTY
europaleta (musieliśmy dokupić tylko jedną, resztę udało nam się zdobyć) - 20 zł
kątowniki - 9.60 zł
wkręty- 8 zł
lakierobejca - 52 zł
sklejka - 40 zł
duże poduszki - 4 zł
latarnia - 40 zł
2 lampy warsztatowe - 28 zł
hula hop - 4.9 zł
materiał - 1 zł
latarnia - 39 zł
gąbka tapicerska - prezent od Teścia
kwiaty i zioła - prezent od Taty
pozostałe przedmioty widoczne na zdjęciach, to rzeczy które mieliśmy w domu
całość - 246,50 zł
EFEKT KOŃCOWY
Jak podoba Wam się efekt końcowy? Było warto Waszym zdaniem?
Pozdrawiamy,
Monika i Kamil
Jestem pełna podziwu! Super wyszło! Zainspirowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało nam się Cię zainspirować!
UsuńPozdrawiam
Pięknie ,Pięknie ,Pięknie absolutnie wszystko mi się podoba , zamień się plissssss . A serio to zdolniachy z was !!! Nic tylko siedzieć , delektować się kawką i swoją obecnością :) Jeszcze raz PIĘKNIE
OdpowiedzUsuńO nie, za taras to się nie zamienię! :) Dzięki za miłe słowa! :)
UsuńŚliczny ten Wasz tarasik :-) meble wyglądają rewelacyjnie!!!! Sama bym tam poodpoczywała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękujemy! Cieszymy się, że Ci się podoba! :)
UsuńSuper, sofa z palet po prostu piękna. Zaświecone lampki i świece robią cudny klimat.
OdpowiedzUsuńDziękujemy! To prawda, lampki robią klimat na tarasie, wieczorami podoba nam się jeszcze bardziej. :)
UsuńRe-we-la-cja! No chyba się poważnie wezmę w ty roku za mój taras...I te cotton ballsy - marzenie:) Gra światłem - bajka! Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Cotton ballsy to kule świetlne z Biedronki, od dziś ponownie dostępne. :)
UsuńOch jak bajecznie! Cudownie u was! Pomysły z palet zawsze mnie fascynowały,wyszllo swietnie! Niech już mój dom się w końcu zbuduje eh pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKuferpoli.blogspot.com
Dziękujemy! Bardzo nam miło, że Ci się podoba. :)
UsuńA ja mam pytanie Jak mocowaliście wkrętami oparcia pod plecy?
OdpowiedzUsuńOparcia zostały przymocowane za pomocą kątowników i w nie wkręcaliśmy wkręty.
UsuńDodałam Wasz post do zakładek, bo taras jest rewelacyjny! Horrendalnie drogie meble z hipermarketów chowają się przed Waszymi paletowymi. Już pomijam fakt, że koszt był śmiesznie niski, ale podziwiam profesjonalny efekt i naturalny design. Drewno świetnie komponuje się z zielonym otoczeniem, a siedzisko i poduchy zapewniają nie tylko wygodę, ale i lekkość całej aranżacji. Duży plus za białe dodatki, kwietnik z drabinki, no i oczywiście nastrojowe oświetlenie. Wyszło bardzo inspirująco, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe słowa!
UsuńPozdrawiamy serdecznie!
Sielsko, romantycznie, cudnie!
OdpowiedzUsuńDowód na to, że niskim kosztem można urządzić przepiękny taras! :)
Piękna aranżacja! Mnie również podobają się meble z palet. Pięknie sobie urządziliscie ten taras, macie designerskie wyczucie.Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWyszło obłędnie! Coś mnie jednak zastanawia... Gdzie kupiliście lub jak zrobiliście poduchy za 4 zł? :o
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ps. Gdzie kupiliście latarnię?
Dziekujemy! :) Poduszki kupiłam w second handzie, za złotówkę. :) Latarnia jest z Castoramy.
UsuńPozdrawiam
Slicznie, tylko bym jeszcze podłogę wymieniła (np. na coś takiego) z tym, że przekroczyłoby to taki budżet
OdpowiedzUsuńPrzepięknie urządzony taras! Można czerpać z niego wiele inspiracji.
OdpowiedzUsuńta pianka do siedzenia nie jest za cienka? ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi paletami. Coraz więcej widzę rozwiązań z ich wykorzystaniem, na przykład jeszcze jako podstawa łóżka w sypialni. A macie jakieś zadaszenie, osłonkę przed słońcem/wiatrem/deszczem na tarasie? Podobno fajnie się sprawdzają markizy tarasowe wrocław :)
OdpowiedzUsuńWasze wnętrza są przepiękne. Można znaleźć tu wiele inspiracji i pomysłów jak wykonać coś samemu i to za naprawdę atrakcyjną cenę. Taras wygląda obłędnie. Nigdy bym nie pomyślała, że zostało to wykonane za tak niską cenę.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu oraz wykonania. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i licżę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńFaktycznie takie rzeczy są bardzo ważne i moim zdaniem przede wszystkim musimy wiedzieć jakie meble ogrodowe będą tym właściwym wyborem. Ja swoje kupowałam w https://ogrodolandia.pl/ i jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńfajny blog
OdpowiedzUsuńŚwietny wypoczynek i na pewno najbardziej cieszy że wykonany samodzielnie.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńWłożona przez Was praca bardzo się opłaciła. Wypoczynek prezentuje się elegancko i stylowo.
OdpowiedzUsuńTaras oraz balkon mają naprawdę ogromne zalety. Jest to super opcja dla każdego, kto nie ma ogrodu. Ja osobiście jestem wielką fanką i uwielbiam uprawiać rośliny ogrodowe.
OdpowiedzUsuń